Ciasto z galaretką
Dziś spontanicznie i trochę na szybko zrobiłam ciasto z galaretką. Ciasto wymyślone na potrzeby chwili, więc bez konkretnej nazwy. Na dworze zrobiło się ciepło i słonecznie, więc nabrałam ochoty na takie lekkie ciasto biszkoptowe z kremem i galaretką. Ciasto wyszło fajnie orzeźwiające, lekko owocowe i kolorowe. Oto przepis:
Biszkopt:
- 7 jaj
- 1 szklanka cukru kryształu
- 1 cukier waniliowy
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej tortowej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka octu
- Szczypta soli
Przygotowanie biszkoptu:
- Jajka wyjąć wcześniej z lodówki, aby nabrały temperatury pokojowej. Żółtka oddzielić od białek.
- Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Zmniejszyć obroty miksera i wsypać partiami cukier kryształ i waniliowy. Ubijać, aż cukier się rozpuści.
- Żółtka wymieszać z octem i dodać do piany z białek. Zmiksować do połączenia.
- Mąkę tortową przesiać z proszkiem do pieczenia i wymieszać z mąką ziemniaczaną. Mąkę wmieszać delikatnie łyżką do masy jajecznej.
- Ciasto wyłożyć do prostokątnej blachy lub tortownicy o wymiarach 25×35 cm. Piec w temperaturze 170 stopni przez około 40 minut (do suchego patyczka).
- Po upieczeniu biszkopt wystudzić i przekroić na 3 blaty. Pierwszy spodni blat ciasta umieścić z powrotem w blaszce.