*** Całe jajka wbijamy do miski i ubijamy mikserem razem z cukrem, aż uzyskamy puszystą masę ***
*** Mąki mieszamy razem i przesiewamy partiami do masy jajecznej (3-4 partie) ***
*** Po każdej partii mąki masę mieszamy delikatnie szpatułką ***
*** Na końcu całość mieszamy, aż uzyskamy jednolite ciasto ***
*** Ciasto przelewamy do blaszki (moja foremka ma wymiary 26×21 cm) ***
*** Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170’C i pieczemy przez około 35-40 minut, do suchego patyczka ***
*** Gdy biszkopt całkowicie ostygnie przekrawamy go na dwa blaty ***
*** Przygotowujemy żelkę malinową. Mrożone maliny przekładamy do garnka i zalewamy wodą (2 szklanki) ***
*** Całość zagotowujemy i gotujemy przez chwilę, aż maliny się rozmrożą. Gorące zdejmujemy z ognia i wsypujemy galaretki. Dokładnie ieszamy i odkładamy do przestudzenia ***
*** Przestudzone maliny wylewamy na blaszkę w której piekliśmy biszkopt wyłożoną folią spożywczą. Gdy zupełnie ostygną, wkładamy całość do lodówki do całkowitego stężenia ***
*** Przygotowujemy krem. Do misy miksera wlewamy śmietankę, przekładamy mascarpone i wsypujemy cukier puder ***
*** Wszystko miksujemy razem do uzyskania gęstego kremu ***
*** Do kremu dodajemy pół szklanki wiórków kokosowych, mieszamy. Krem dzielimy na trzy części ***
*** Pierwszy blat biszkoptu nasączamy wodą wymieszaną sokiem z cytryny ***
*** Na biszkopcie wykładamy pierwszą cześć kremu, wyrównujemy ***
*** Na kremie umieszczamy żelkę ***
*** Całość smarujemy drugą częścią kremu ***
*** Nakładamy drugi biszkopt i nasączamy go wodą z cytryną ***
*** Smarujemy pozostałym kremem i posypujemy wiórkami kokosowymi ***
*** Ciasto wkładamy do lodówki na co najmniej 2 godziny ***
