1. Przygotowanie ciasta kruchego
Zacznij od przygotowania ciasta kruchego. W misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia oraz cukier pudr. Dodaj żółtka i zimne masło pokrojone w kostkę. Masło najlepiej jest „posiekać” nożem razem z mąką, aż uzyskasz konsystencję drobnej panierki.
Na koniec dodaj kwaśną śmietanę i zagnieść gładkie, lekko elastyczne ciasto. Uformuj kulę, owiń ją folią spożywczą i umieść w lodówce na około 40 minut , aby masa mogła odpocząć i stać się bardziej plastyczna.
Po tym czasie podziel ciasto na dwie równe części i rozwałkuj każdą na odpowiednią wielkość, by wyłożyć nimi dwie formy lub jedną dużą blachę. Wyłożone ciasto upiecz w piekarniku nagrzanym do 170°C przez około 15–20 minut , aż nabierze delikatnego koloru złotej kory.
Gdy ciasto ostygnie, posmaruj jedno z nich cienką warstwą dżemu porzeczkowego. Dżem doskonale przełamuje słodycz całego deseru i dodaje mu charakteru.
2. Przygotowanie bezy
W międzyczasie przygotuj bezę. Białka ubij na sztywną pianę ze szczyptą soli. Stopniowo, małymi porcjami, dodawaj cukier puder, cały czas mieszając. Na sam koniec wsyp mąkę ziemniaczaną i dokładnie wymieszaj, aż masa stanie się lśniąca i bardzo sztywna.
Wyłóż beżową masę równo na oba przygotowane ciasta kruche (lub na jedną blachę, jeśli robisz jeden większy placek). Posyp powierzchnię rozdrobnionymi orzechami włoskimi i płatkami migdałowymi.
Piec w piekarniku nagrzanym do 165°C przez około 35–40 minut , aż beza ładnie się zarumieni. Jeśli zauważysz, że szybko się przypala, nakryj blachę folią aluminiową.
Po upieczeniu wystudź placki.
3. Przygotowanie kremu orzechowego
Orzechy włoskie drobno zmiel (możesz użyć blendera lub robotnika kuchennego).
W garnku zagotuj mleko, dodaj cukier i gotuj przez około 7 minut , aż cukier się rozpuści, a mleko nieco się zredukuje. Dodaj zmielone orzechy i mieszając, gotuj jeszcze przez 5 minut . Masa powinna zgęstnieć. Zdejmij z ognia i pozostaw do całkowitego przestudzenia.
Miękkie masło utrzyj na puszystą masę, a następnie stopniowo dodawaj chłodny krem orzechowy – po łyżce – jednocześnie miksuje całość, aż do uzyskania gładkiego, jednolitego kremu. Na końcu wlej spirytus i krótko wymieszaj.
4. Łączenie warstw
Gotowe, wystudzone blaty z bezy i ciasta kruchego przełóż kremem orzechowym. Górny blat połóż delikatnie na wierzchu.
Umieść ciasto w lodówce i chłodź przez kilka godzin, najlepiej całą noc, aby wszystkie smaki się połączyły i struktura dobrze się ustaliła.
Przed podaniem wyjąć ciasto z lodówki i pozostawić na chwilę w temperaturze pokojowej – dzięki temu będzie łatwiej kroić i smak będzie pełniejszy.
FAQ – Najczęściej zadawane pytania dotyczące Pani Walewskiej
Czy można użyć innego dżemu niż porzeczkowy?
Tak! Choć dżem porzeczkowy świetnie balansuje słodycz całej bezy, możesz spróbować także jagodowego, truskawkowego albo nawet śliwkowego – efekt będzie inny, ale równie dobry.
Czy spirytus w kremie jest konieczny?
Nie jest konieczny, ale nadaje kremowi intensywniejszy aromat i lekko go przechowuje. Można go pominąć lub zastąpić wanilią płynną lub ekstraktem z rumu.
Jak długo można przechowywać ciasto?
Pani Walewska najlepiej smakuje następnego dnia po upieczeniu. Przechowuj ją w lodówce, przykrytą folią lub w szczelnym pojemniku, przez 3–4 dni.
Czy można przygotować ciasto wcześniej?
Absolutnie! Ciasto warto zrobić dzień wcześniej – dzięki temu krem i warstwy dobrze się przegryzą, a smak będzie jeszcze intensywniejszy.
Podsumowanie – dlaczego warto przygotować Panią Walewską?
Pani Walewska to prawdziwy hit każdej imprezy rodzinnej czy spotkania z bliskimi. To ciasto, które łączy w sobie różnorodność tekstur: chrupiące ciasto kruche, puszystą bezę, kwaśny dżem i bogaty w smak krem orzechowy tworzą idealną całość.
To też doskonały sposób na prezentację klasycznego polskiego deseru w nowoczesnej, a jednocześnie domowej odsłonie. Prosty w wykonaniu, a jednak tak bardzo efektowny.
Więc czekasz na okazję, by wrócić do korzeni i poczuć smak dzieciństwa? Pani Walewska z kremem orzechowym to właśnie ten przepis, który sprawi, że każdy poczuje się u siebie – ciepło, serdecznie i… z pełnym brzuchem 😊
Smacznego! 🍪🌰